Przeczytaliśmy

Kim jest ślimak Sam?

Niezwykle ciężko jest opuścić ramy, w jakie wcisnęła nas własna kultura. Z tego też powodu ciężko nam znieść sytuację, w której kobieta wykazuje stereotypowo męskie cechy, a mężczyzna – kobiece. Miewamy problem z widokiem dwóch mężczyzn trzymających się za ręce, a jednocześnie, o ironio, znacznie łatwiej przychodzi nam zaakceptowanie w takiej sytuacji dwóch kobiet. Hipokryzja, niekonsekwencja, nietolerancja?
Trudno stwierdzić, które z powyższych zachowań dominuje w naszym wciąż zbyt kseno- i homofobicznym kraju. Każde z nich jednak stanowi poważny problem we współczesnym świecie, bez względu na nasze wąskie horyzonty coraz bardziej otwierającym podwoje przed innością. Taka to właśnie cecha płynnej ponowoczesności, która wielu zastaje do niej nieprzygotowanych.

Kim jest ślimak Sam? to historia o odmienności, która jest i powinna być postrzegana jako coś naturalnego. Historia o poznawaniu świata przez pryzmat indywidualizmu oraz tolerancji dla innych. Ślimak Sam jest jeszcze młodym przedstawicielem swojego gatunku. Postawiony przed wyborem, czy jest dziewczynką czy chłopcem, nie potrafi podjąć decyzji. Aby ułatwić mu zaakceptowanie samego siebie, mądra pedagog szkolna wysyła go w krótką podróż po okolicy, aby poznał inne zwierzęta wyłamujące się z najpowszechniejszych schematów.

W ten sposób Sam poznaje rodziny, w których znajduje się więcej niż jeden mąż, i takie, w których nie ma żadnych przedstawicieli płci męskiej. Dzięki temu zdaje sobie sprawę, że w swojej odmienności nie jest wcale aż tak wyjątkowy i że świat pełen jest specyficznych sytuacji, a normy czy jedynie słuszne schematy tak naprawdę nie istnieją.

Kim jest ślimak Sam? to książeczka edukacyjna dla dzieci. Narosło wokół niej wiele kontrowersji i zebrała dużo słów krytyki ze strony konserwatywnego środowiska związanego zarówno z literaturą, jak i z pedagogiką. A jak miała być odbierana? Przede wszystkim miała uczyć dzieci już od najmłodszych lat, że świat jest zróżnicowany i nie ma czegoś takiego jak jeden właściwy model życia czy rodziny, do którego trzeba się bezwzględnie dopasować.

A jednak z wielkim smutkiem muszę przyznać, że nie jest to dzieło sztuki. Ilustracje przypominają wprawdzie książeczki z lat 80., ale sam tekst nie okazał się tak dogłębnie przemyślany i harmonijnie skonstruowany, jak klasyka dziecięcej literatury. Jest to dosyć powierzchownie przedstawiona i potraktowana historia – zupełnie jakby twórcy na małej liczbie stron, którymi dysponowali, chcieli zmieścić jak najwięcej przykładów odmienności. W tym przypadku się to nie sprawdziło. Informacje podawane są w takim tempie, a sytuacja zmienia się tak szybko, że nie sądzę, aby większość dzieci zainteresował w tej książeczce aspekt, na który chcieli zwrócić uwagę autorzy. A szkoda, bo temat jest niezwykle ważny i wydaje mi się, że tolerancja dla odmiennych preferencji seksualnych, modeli rodziny oraz poczucia tożsamości płciowej to sprawy, z którymi będzie musiał się zmierzyć każdy rodzic w XXI wieku.

Podsumowując, ja wciąż jeszcze czekam na literaturę dziecięcą, która we właściwy i rozsądny sposób podejmie te problemy…


Tytuł: Kim jest ślimak Sam?

Autor: Maria Pawłowska, Jakub Szamałek

Ilustracje: Katarzyna Bogucka

Wydawnictwo: Krytyka Polityczna

Miejsce i rok wydania: Warszawa 2015

Format: 210 x 210

Liczba stron: 52

Oprawa: twarda

Filologia klasyczna i ćwierćwiecze – na koncie. Podróże i własne książki – w planach. Kanał literacki, kino oraz dobre jedzenie – na co dzień.

    Zostaw odpowiedź

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    0 %