Literacki zakątek – Z CYKLU http://zcyklu.pl rozwijamy kulturę Thu, 04 Jan 2024 11:17:02 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.3.3 Czarna ręka, zsiadłe mleko. Katarzyna Szaulińska http://zcyklu.pl/czarna-reka-zsiadle-mleko-katarzyna-szaulinska/ http://zcyklu.pl/czarna-reka-zsiadle-mleko-katarzyna-szaulinska/#respond Thu, 04 Jan 2024 11:11:06 +0000 http://zcyklu.pl/?p=7425 Katarzyna Szaulińska, Czarna ręka, zsiadłe mleko, Wydawnictwo Filtry, Warszawa 2022

OPIS:

Jak będzie wyglądało życie chłopca, który urodził się z czarną ręką w białej, polskiej rodzinie? A jak dorastanie księżyca, którego powiła samotna Polka? Czy można ocalić ciało rozrywane przez dwie zaborcze istoty – matkę u kresu życia i córkę, która wyrywa się na świat? I czy traumę po porodzie da się wyleczyć w nielegalnym klubie, gdzie niczym bohaterowie Podziemnego kręgu Davida Finchera, młode matki walczą ze sobą na pięści?

Z jednej strony hybrydy przedmieść, szemrane bazary i przybytki – jak pamiętamy: ulubione miejsca surrealistów – z drugiej sterylne gabinety psychiatrów i psychoterapeutów z ich pretensjami do normy. Świat Szaulińskiej, na pozór intymny i kameralny, imponuje rozległością. Autorka łączy sfery, które zwykle się nie spotykają, i stawia tezę, że większość granic, z tożsamościowymi na czele, to uzurpacja albo iluzja.

A wszystko w scenerii kilku europejskich stolic, w tym najważniejszej dla autorki – Warszawy. Szaulińska odsłania czasem mroczne, czasem groteskowe i fantastyczne oblicze miasta i trudno się oprzeć wrażeniu, że ten rys naprawdę wzbogaca jego portret znany z rodzimej literatury.

Znakomity debiut prozatorski cenionej poetki. Wielka pochwała swobody twórczej i wyobraźni, a zarazem manifest kobiecej siły i niezależności.

MOJA OPINIA:

Doskonałe teksty, stworzone w myśl zasady ,,minimum objętości, maksimum treści”. Wspaniałe studium poruszające tematy Inności, różnorodności, wiążącego się z nimi niedopasowania, a także próby naciągania strun społecznych konwenansów. Autorka w swoich opowiadaniach oddaje głos Osobom, które we współczesnym świecie funkcjonują na zasadach nieco innych od tych powszechnie przyjętych. Wskazuje na wyrazistą obecność tychże Osób i zwraca uwagę na to, z jakimi problemami muszą mierzyć się One oraz Ich bliscy.

Ważna książka.

Piękna.

Poruszająca.

A przy tym napisana żywym językiem (autorka wszak debiutowała jako poetka!). Bogata w plastyczną i obrazową metaforykę oraz pokazująca wielość światów ludzkich, składających się na jeden nie-zawsze-spójny Wszechświat.

Ze swojej strony mocno polecam i zachęcam do jej lektury!

Zdecydowanie jedna z lepszych pozycji, od jakich można zacząć nowy 2024 rok.

Anna Figiel

styczeń 2024

]]>
http://zcyklu.pl/czarna-reka-zsiadle-mleko-katarzyna-szaulinska/feed/ 0
Wszystko w domu. Ed Mcbain [Evan Hunter] http://zcyklu.pl/wszystko-w-domu-ed-mcbain-evan-hunter/ http://zcyklu.pl/wszystko-w-domu-ed-mcbain-evan-hunter/#respond Thu, 21 Dec 2023 16:17:48 +0000 http://zcyklu.pl/?p=7398 Ed Mcbain [Evan Hunter], Wszystko w domu, [w:] Świąteczne tajemnice. Tom II, wybór i opracowanie Otto Penzler, tłum. Katarzyna Krawczyk, Wydawnictwo ZYSK I S-KA, Poznań 2021

OPIS:

Evan Hunter pod pseudonimem Ed McBain stworzył ikoniczną serię o 87. posterunku, najlepszy i najsłynniejszy cykl o pracy policji, jaki kiedykolwiek napisano, oparty na nietypowym pomyśle: bohaterem jest cały zespół, a nie pojedynczy policjant czy policjantka, chociaż często jest nim Steve Carella. Po pierwszej powieści pod tytułem Cop Hater (1956) przyszła kolej na 54 inne. Pod swoim własnym nazwiskiem Hunter napisał The Blackboard Jungle (1954), pierwszą znaczącą książkę opisującą młodocianych przestępców i wojny gangów w Nowym Jorku. Opowiadanie Wszystko w domu po raz pierwszy ukazało się w Playboyu, a potem jako broszura dla członków Mystery Guild w 1984 roku.

MOJA OPINIA:

Opowiadanie McBaina jest przewrotne. Gdybym miała określić je jednym słowem, użyłabym właśnie tego słowa. Autor, sięgając do biblijnego motywu narodzenia Dzieciątka, przybycia trzech królów oraz całego znanego doskonale wszystkim katolikom misterium, pokazuje je w bardzo współczesnej odsłonie. W historii mamy wszystko – nieoczywiste miejsce (policyjny posterunek); oczekiwanie na przybycie; młodą dziewczynę o imieniu Maria będącą w dziewiątym miesiącu ciąży; pastuszka (z owcą jako prezentem dla siostry); a nawet trzech więźniów… to znaczy królów Wszechobecny chaos, pozorny nieporządek i brak organizacji komisarzy nadają opowieści oczekiwanego komizmu, a także przesuwają środek ciężkości z ważnej dla wszystkich chrześcijan opowieści o narodzeniu, w stronę lekkiej historyjki jasełkowej, osadzonej w zaskakującym miejscu. Autor wywrotowo zinterpretował biblijną historię, paradoksalnie ani razu o niej nie wspominając. Steve Carella, jak prawdziwy mistrz ceremonii, usiłuje zapanować nad coraz bardziej nieprawdopodobnymi wydarzeniami oraz obecnością nietuzinkowych (a może szalonych?) gości. Polecam wszystkim, którzy chcą się pobawić, troszkę pośmiać (czule, nie złośliwie) oraz szukają lekkiej i szybkiej lektury na ten okołoświąteczny, często mocno zabiegany czas. Gwarantuję, że po tym opowiadaniu humor diametralnie zmieni się nawet największemu Grinchowi!

Anna Figiel

Grudzień 2023

PS. Wesołych Świąt!

Wyd. Zysk i S-ka

]]>
http://zcyklu.pl/wszystko-w-domu-ed-mcbain-evan-hunter/feed/ 0
Demon ruchu. Stefan Grabiński http://zcyklu.pl/demon-ruchu-stefan-grabinski/ http://zcyklu.pl/demon-ruchu-stefan-grabinski/#respond Thu, 14 Dec 2023 16:26:24 +0000 http://zcyklu.pl/?p=7383 Stefan Grabiński, Demon ruchu, Wydawnictwo CM, Warszawa 2023

OPIS:

Stefan Grabiński urodził się 26 lutego 1887 r. w Kamionce Strumiłowej (dziś Kamionka Bużańska) nad Bugiem. Po ukończeniu liceum bernardynów we Lwowie rozpoczął studia na kierunkach filologia polska i klasyczna na tamtejszym Uniwersytecie Jana Kazimierza. Następnie pracował jako nauczyciel języka polskiego (we Lwowie i Przemyślu), dopóki nie zaczął cierpieć na ciężką gruźlicę, która zmusiła go do przejścia na emeryturę. Dużo podróżował, był m.in. w Austrii, we Włoszech i w Rumunii. Po zakończeniu pracy w 1931 r. zamieszkał w miejscowości Brzuchowice pod Lwowem, gdzie mimo wcześniejszych sukcesów literackich popadał w zapomnienie i ruinę. Zmarł w 1936 r. we Lwowie.

Grabiński określany jest jako „polski Lovecraft” lub „polski Poe”, ale to, co głównie go łączy z oboma autorami, to gatunek horror-fantasy oraz najlepiej opanowana forma literacka: opowiadania. Wśród tematów, które przenikają się w jego twórczości, można wymienić: demoniczne uwodzicielki, czarownice, duchy, tajemnicze wiadomości z dolnego świata, sobowtóry, magię, erotykę w połączeniu z motywami religijnymi, różne formy efektów parapsychologicznych, wreszcie fascynację orientalnym mistycyzmem. Jego bohaterowie często angażują się w zawody związane z nauką lub technologią, pracując jako inżynierowie, architekci lub lekarze. Są również w stanie wyrażać się z matematyczną precyzją.

Nasze wydanie zawiera oryginalny zestaw i układ opowiadań z 1922 roku! Wydanie poszerzone o 2 opowiadania, które Stefan Grabiński planował włączyć do kolejnego wydania Demona ruchu.

Spis opowiadań:

Maszynista Grot
Błędny pociąg (legenda kolejowa)
Demon Ruchu
Smoluch
Wieczny pasażer
W przedziale
Sygnały
Ślepy tor
Ultima thule
Głucha przestrzeń
Dziwna stacja (fantazja przyszłości)
Fałszywy alarm
Engramy Szatery
Przypowieść o krecie tunelowym
 

Format: 130 × 195 mm

Rok wydania: 2023

Okładka: miękka

Liczba stron: 242

Moja opinia:

Grabiński jest swoistym fenomenem na gruncie polskiej literatury. Za życia osiągający umiarkowaną rozpoznawalność literacką, po śmierci zapomniany, a od lat sześćdziesiątych ubiegłego stulecia, czyli od momentu, kiedy literaturoznawca i badacz literatury okresu Młodej Polski i dwudziestolecia międzywojennego Artur Hutnikiewicz wydał obszerną monografię poświęconą właśnie sylwetce twórczej Grabińskiego, sukcesywnie przywracany na karty polskiej historii literatury, w której zajmuje obecnie poczesne miejsce, oraz do świadomości czytelników.

Opowiadania zawarte w niniejszym tomie prezentują doskonałą formę literacką. Grabiński sprawnie lawiruje między tematami metafizyki a techniki i ich wpływem na człowieka. Porusza także kwestię nauki i pseudonauki w kontekście świadomości psychologicznej jednostki. Pyta o granice, do jakiej zdolny jest dotrzeć człowiek w poszukiwaniu esencji wszechświata. Tematyka kolejowa, za czasów Autora będąca wciąż pewnym novum, jest tylko przyczynkiem do znacznie głębszych i o wiele poważniejszych rozważań filozoficzno-historycznych. Polecam wszystkim miłośnikom, nie tylko fantastyki, a w szczególności polskiej, ale przede wszystkim osobom, które szukają odpowiedzi na pytania o to, do czego zmierzał i być może zmierza postęp technologiczny.

Anna Figiel

grudzień 2023

]]>
http://zcyklu.pl/demon-ruchu-stefan-grabinski/feed/ 0
Ból. Zeruya Shalev http://zcyklu.pl/bol-zeruya-shalev/ http://zcyklu.pl/bol-zeruya-shalev/#respond Thu, 07 Dec 2023 10:15:44 +0000 http://zcyklu.pl/?p=7374 Zeruya Shalev, Ból, przekł. Magdalena Sommer, Wydawnictwo W.A.B., Warszawa 2016

Opis: 

Przypadkowe spotkanie z niewidzianym od lat Ejtanem, wielką młodzieńczą miłością Iris, na nowo otwiera nie do końca zagojone rany. Mimo żalu oraz gniewu, jątrzących się w kobiecie przez długi czas, uczucie nie wygasło i odradza się na nowo. Z taką mocą i namiętnością, że Iris gotowa jest poświęcić szczęście swojej rodziny, a nawet zadać bliskim ból, którego sama doświadczała przez lata. 

Bezkompromisowa, szczera i poruszająca do głębi proza. 

Zeruya Shalev robi to, co potrafi najlepiej: opowiada głęboko emocjonalną historię rodziny, miłości, odkupienia oraz rozczarowania, zachęcając czytelnika do zatracenia się w opowieści i oferując mu oczyszczenie, kiedy ta się skończy. 

Świetna książka, która kończy się terapeutycznym katharsis. 

Amos Oz 

Moja opinia:  

Doskonała rzecz o współczesnej rodzinie, jej tajemnicach, zdradach, miłościach i cierpieniach. Napisana przepięknym językiem (brawa dla Tłumaczki!) opowieść o kobiecości, macierzyństwie, małżeństwie i poszukiwaniu samej siebie, bez względu na wiek, wreszcie o nieustającej traumie historii (szczególnie ważnej zwłaszcza w obecnym napiętym czasie, choć trzeba zadać sobie pytanie, czy relacje na Bliskim Wschodzie kiedykolwiek były spokojne). Powieść będąca rozrachunkiem z człowieczeństwem, o którym na co dzień, w biegu i chaosie, zapomina się. Historia, w której przeszłość przeplata się z teraźniejszością, a działania Bohaterek istotnie wpływają na ich przyszłość. Relacje między Kobietami – matką a córką; dojrzałą kobietą a młodą dziewczyną – są nieidealne, pełne znajdujących się po obu stronach rys, a przy tym bardzo prawdziwe. Także związek Żony z Mężem ukazany jest z zupełnie innej strony – jako obowiązek nałożony przez społeczeństwo; jako próba ucieczki od samotności i zastąpienia jednej prawdziwej miłości inną – pozorną, myloną z przywiązaniem, a ostatecznie z przyzwyczajeniem. Autorka zastanawia się, czym jest rodzina w ogóle, jak kształtują się relacje między złudnie tylko bliskimi sobie ludźmi; pyta o przyczyny jej wewnętrznego rozpadu i zewnętrznego trwania oraz o to, czy współcześnie możliwe jest szczęście w takim zamkniętym kręgu, którego złamanie, otwarcie czy przekroczenie granic grozi poważnymi skutkami, nie tylko społecznymi, ale także indywidualnymi. Polecam absolutnie każdemu, gdyż to jedna z tych książek, które po prostu trzeba znać! 

Anna Figiel 

Grudzień 2023 

]]>
http://zcyklu.pl/bol-zeruya-shalev/feed/ 0
Sto lat Nosferatu. Historia wampirów na ekranie. Weronika Kulczewska-Rastaszańska http://zcyklu.pl/sto-lat-nosferatu-historia-wampirow-na-ekranie-weronika-kulczewska-rastaszanska/ http://zcyklu.pl/sto-lat-nosferatu-historia-wampirow-na-ekranie-weronika-kulczewska-rastaszanska/#respond Thu, 30 Nov 2023 16:58:27 +0000 http://zcyklu.pl/?p=7358 Weronika Kulczewska-Rastaszańska, Sto lat Nosferatu. Historia wampirów na ekranie, Histmag.org, Warszawa 2023.

Opis:  

Lubisz się bać? Ten e-book wessie się w Twoją wyobraźnię! 
 
Od premiery kultowego Nosferatu – symfonia grozy minęło już przeszło 100 lat! Wampiry przed wiekami wychodziły z grobów i grasowały po cmentarzach czy lasach, budząc postrach wśród ludzi. Co porabiały przez ostatnie stulecie? Jak zapewnia nas Weronika Kulczewska-Rastaszańska, świetnie odnalazły się w filmach, a nawet w grach komputerowych. 

Kto był pierwszym wampirem w popkulturze? Dlaczego współczesna młodzież od hrabiego Drakuli woli zabójczo przystojnego Edwarda ze Zmierzchu? Co tak naprawdę od wieków fascynuje nas w krwiopijcach? I czy naprawdę wampir może stać się obiektem pożądania? To tylko kilka z pytań, na które odpowiedzi poznasz, kupując książkę Sto lat Nosferatu. Historia wampirów na ekranie

Jeśli tylko się odważysz… 

Weronika Kulczewska-Rastaszańska – doktorantka Szkoły Doktorskiej Nauk Humanistycznych UW w dyscyplinie historia. Interesuje się filmem, I wojną światową, badaniami nad pamięcią i metodologią historii. 

Moja opinia: 

Pozycja obowiązkowa dla wielbicieli postaci wampirów w filmach i książkach. Nie wnosi nic nowego do stanu badań nad obecnością Nieumarłych w szeroko pojętej sztuce, ale też nie taki zamiar przyświecał Autorce, o czym pisze już na wstępie (str. 8), zaznaczając jednocześnie, że niniejsza książka ma pełnić funkcję swoistego kompendium wiedzy o postaciach i obrazach ​wampira​ w kinie, tak dawnym, jak i współczesnym. Między innymi z tej pozycji korzystałam, pisząc mój tekst o wizualizacjach postaci wampira Draculi na przestrzeni lat. Język, jakim operuje Autorka, jest jasny i przejrzysty, dzięki czemu nie ma się wrażenia, że czyta się jakiekolwiek opracowanie. Dla znawców tematu – takich, jak ja chociażby – pozycja ta nie wniesie nic nowego, ale może sprawić, że cała dotychczasowa wiedza znacznie się uporządkuje, a nawet wzbogaci o kilka nieoczywistych ciekawostek. Dla początkujących poszukiwaczy wampiryzmu w sztuce i kinie – okaże się bardzo pomocna, a nawet wskaże drogę, którą podążyć można w poszukiwaniu tych mrocznych i tajemniczych istot. Autorka, mająca doświadczenie naukowe, z niezwykłą starannością i treściwością omawia to szerokie zagadnienie na kilku najpopularniejszych przykładach. Punktem wyjścia dla rozważań jest setna rocznica niemieckiego filmu niemego Nosferatu – symfonia grozy w reżyserii Friedricha Wilhelma Murnaua. Najsłynniejszy kadr tego filmu wykorzystano na okładce. Zatem niech Orlok, Dracula i inni Nieumarli sprawią, że lektura tej książki okaże się iście zabójcza! 

Anna Figiel 

listopad 2023 

]]>
http://zcyklu.pl/sto-lat-nosferatu-historia-wampirow-na-ekranie-weronika-kulczewska-rastaszanska/feed/ 0
Było piekło, teraz będzie niebo. Irena Morawska http://zcyklu.pl/bylo-pieklo-teraz-bedzie-niebo-irena-morawska/ http://zcyklu.pl/bylo-pieklo-teraz-bedzie-niebo-irena-morawska/#respond Thu, 23 Nov 2023 16:42:48 +0000 http://zcyklu.pl/?p=7337 Autorka: Irena Morawska
Wydawnictwo: Dowody na Istnienie
Seria: Faktyczny Dom Kultury
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 166
ISBN: 978-83-938112-4-3
Okładka: Miękka ze skrzydełkami


OPIS:
Co to jest słuch reporterski?
Ja wyobrażam to sobie w ten sposób – jest to zdolność do wyjścia z własnej skóry do utożsamienia się z rozmówcami i do wtopienia w ich sytuację. Zdolność do tego, by przy tym utożsamieniu zachować instynkt samozachowawczy – nie dać się nikomu oszukać. A na koniec zdolność wrócenia do siebie i przekazania innym tego, co się poznało, kiedy się żyło tym innym życiem.
Reportaże Ireny Morawskiej zaświadczają o tym, że ma ona słuch absolutny. Rzadko się zdarza, by reportaż tak wyraźnie przenosił nas w świat opisywany. Reporter o słuchu absolutnym dzieli się nim z nami. Czytelnicy jego tekstów, przynajmniej przez jakiś czas, lepiej słyszą i widzą.
Ze wstępu Małgorzaty Szejnert.

Moja opinia:
Wspaniały zbiór nieżyjącej już niestety dziennikarki i pisarki Ireny Morawskiej. Świetny dokument z przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, kiedy w Polsce postpeerelowskiej zaczęły pojawiać się zalążki kapitalizmu, do którego ówczesne społeczeństwo nie było zupełnie przygotowane. Reportaże czyta się niczym prawdziwe powieści – z zainteresowaniem i autentycznym zaangażowaniem, bowiem zostały napisane w taki sposób, że wyraźnie czuć ducha tamtej epoki – historie zwykłych ludzi, ich tragedie i radości, próby odnalezienia się w nowej, dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości ukazane zostały przez autorkę z prawdziwym smakiem i wyczuciem.
Niesamowite doświadczenie, nie tylko lekturowe, ale także, a być może – przede wszystkim – poznawcze, zwłaszcza dla kogoś, kto – tak, jak ja – PRL zna tylko z lekcji historii lub opowiadań rodziców i dziadków. Ciekawa lektura, którą polecam każdemu zainteresowanemu polską szkołą reportażu; prawdziwymi, ludzkimi historiami – opisanymi z humorem, z pewną dozą ironii oraz z należytym szacunkiem i oddaniem głosu tym, którzy przez wiele lat go nie mieli. Oraz po prostu – czytelnikowi chcącemu rozpocząć lekturową przygodę z tym właśnie gatunkiem. Reportaże Morawskiej to prawdziwy dokument epoki podany w prostej, ale jakże interesującej i poruszającej formie!


Anna Figiel
Listopad 2023

]]>
http://zcyklu.pl/bylo-pieklo-teraz-bedzie-niebo-irena-morawska/feed/ 0