Od kamieni łupanych po iPhone’y
Design. Historia projektowania to pokaźna publikacja, której autorzy powzięli ambitny zamiar stworzenia kompletnej kroniki europejskiej i amerykańskiej myśli projektowej(i w pewnym sensie również światowej, bo sporo miejsca poświęcono Dalekiemu Wschodowi, szczególnie Japonii). Dali nam sposobność prześledzenia losów tej dziedziny od zarania dziejów aż po XXI wiek. Siłą rzeczy więc mamy do czynienia z dziełem dużym, także gabarytowo.
Historia projektowania nie należy do dzieł innowacyjnych. Autorzy nie dążą do tego, by na nowo przeanalizować i „odkryć” design (cokolwiek miałoby to znaczyć), nie próbują rozwijać teorii dziedziny. Tworzą tylko – albo aż – możliwie szczegółowy, przede wszystkim historyczny (choć ze względu na lekką narrację może bardziej popularnonaukowy) opis nurtów, tendencji, inspiracji i koncepcji związanych z różnorodnie pojętym projektowaniem. Omawiają więc chronologicznie – i nieco szkolnie – poszczególne prądy, ich głównych przedstawicieli, istotne daty, wydarzenia i tym podobne, okraszając wszystko zbiorem starannie dobranych ilustracji. Próbują zebrać wszystko, co najważniejsze, tworząc prawdziwe kompendium wiedzy o projektowaniu i wzornictwie.
Trochę mniej grzecznie i historycznie robi się w momencie, gdy narracja dociera do czasów nam współczesnych. Siłą rzeczy autorzy musieli nieco inaczej odnieść się do takich zjawisk, jak fenomen designerski firmy Apple, drukarek 3D czy rewolucji internetowej. Analizowanie tendencji i zjawisk, które dzieją się praktycznie na naszych oczach, jest trudne i grząskie, ale też pozwala na nieco więcej swobody. Fiellowie nie odlatują jednak w niebezpieczne rewiry gdybania i skupiają się na relacjonowaniu wydarzeń oraz omawianiu ważnych postaci.
Myśl przewodnia projektu to przekonanie, że właściwe każdy wytwór ludzki został zaprojektowany, w związku z czym można mówić o designie nie tylko w odniesieniu do iPadów czy mebli, ale także do narzędzi z epoki kamienia łupanego. W ten sposób autorzy pragną pokazać, że design jest nie nowoczesnym wzornictwem, a raczej szczególnym typem myślenia, które gatunek homo sapiens przejawia od zarania swych dziejów. Design to myślenie projektowe, stanowiące osobną dziedzinę, inną niż wytwarzanie danego przedmiotu. Fiellowie uważają, że design danej epoki wynika z możliwości, uwarunkowań, potrzeb oraz dostępnych surowców. Tym samym łączą go bezpośrednio z technologią i inżynierią oraz wskazują, że właśnie on jest narzędziem (lub też zdolnością człowieka), za pomocą którego dokonuje się postęp. Bo to dzięki designowi człowiek odnajduje najlepsze rozwiązania w danych warunkach.
Osobną kwestią poruszaną w publikacji jest wpływ designu i grafiki na reklamę i jej powiązanie z handlem i przemysłem. Wiele miejsca poświęcono na pokazanie, jak identyfikacja wizualna marki i spójne tworzenie jej wizerunku stawały się istotne w miarę rozwoju przemysłu i kapitalizmu. Ciekawie i wnikliwie autorzy starają się pokazać również wpływ przemian społecznych na design i odwrotnie – szczególnie w przypadku zjawisk związanych z XX wiekiem. Czasy wcześniejsze potraktowano nieco bardziej pobieżnie. Z jednej strony to zrozumiałe, z drugiej zaś – pewne uproszczenia mogą razić.
Odniosłem też wrażenie, że wiele uwagi autorzy poświęcają kwestiom technologicznym. Dla jednych będzie to bez wątpienia zaleta tej publikacji, dla drugich zaś – pewna niedogodność. Ja sam od wszelkich zagadnień inżynieryjnych i technicznych staram się uciekać, dlatego żałowałem, że autorzy nie skupili się bardziej na problemach społecznych i antropologicznych (choć i one są poruszane). Z drugiej strony pisanie o przedmiotach bez przynajmniej podstawowych informacji na temat tajników ich działania oraz surowców potrzebnych do ich stworzenia nie miałoby sensu, dlatego nie jest to żadna wada. Publikację czyta się bardzo dobrze i fakt, że chwilami nieco się nudziłem, wynikał raczej z mojej ignorancji, a nie tego, że autorzy przesadzili z technicznymi wstawkami. Podejrzewam zresztą, że dla kogoś żywo zainteresowanego inżynierią poziom informacji zawartych w publikacji będzie wręcz za niski. Jak wiadomo, trudno wszystkich zadowolić, zwłaszcza gdy tworzy się publikację dotyczącą tak szerokiego zagadnienia.
Przyznam, że przez cały czas lektury miałem pewne wątpliwości, czy autorzy nie traktują pojęcia „design” nieco zbyt szeroko. O ile współcześnie (w XX i XXI wieku) designerzy bez wątpienia odgrywają istotną rolę i faktycznie charakter ich pracy różni się od zajęć inżyniera, meblarza czy pracownika fabryki, o tyle ocenianie w kategorii wzornictwa zjawisk z epoki kamienia łupanego wydaje mi się dość odważne. Przy czym nie mam prawa w żaden sposób takiego podejścia krytykować – jest ono akceptowalne, jeżeli odsunie się na bok kwestie estetyczne i kategorie „zdobnictwa” (z którym design się niestety często kojarzy), a samo projektowanie potraktuje raczej jako odnajdywanie kształtów i rozwiązań technologicznych optymalnych dla danego przedmiotu w danych warunkach. I właśnie o takie rozumienie designu zabiegają autorzy wydawnictwa.
Na koniec kwestia ilustracji: jest ich dużo i często robią bardzo pozytywne wrażenie. Zdjęcia omawianych obiektów, budowli i plakatów, ryciny, rysunki techniczne, portrety ważnych postaci – słowem, pojawia się wszystko, co potrzeba. Zdarzają się jednak niezrozumiałe kwiatki, które wynikają chyba z niechlujności. Niektóre obrazki bądź zdjęcia są zwyczajnie marnej jakości – aż wstyd pisać, ale parokrotnie rzuciły mi się w oczy wielkie jak byki piksele. Na początku lektury miałem zamiar to zignorować, ale w miarę pochłaniania książki znajdowałem takich krzaczków coraz więcej, a więc nie mogę tego pominąć w recenzji – tym bardziej, że mamy do czynienia z publikacją dotyczącą kultury wizualnej i projektowania, od której wymaga się niemal perfekcyjnego dbania o sprawy takie, jak jakość druku i materiałów wizualnych. Generalnie jednak – prócz wspomnianych usterek – elementy ilustracyjne stoją na wysokim poziomie. Podobnie jak okładka, nawiązująca do minimalistycznych osiągnięć modernistycznego i konstruktywistycznego projektowania graficznego.
Dzieło Charlotte i Petera Fiellów polecam wszystkim, których interesuje historia wzornictwa i projektowania i którzy chcieliby poznać dobre źródło wiedzy z tego zakresu, a także skarbnicę różnego rodzaju ciekawostek i intrygujących informacji. Ogromną zaletą tej książki jest przejrzysty układ, pozwalający na proste wyszukiwanie interesujących fragmentów. Ładne wydanie i mnóstwo ilustracji dostarczą również wiele radości wszystkim, którzy lubują się w leniwym i niezobowiązującym przeglądaniu obrazków. Prawie 90 zł za taką pozycję to bez wątpienia uczciwa cena.
autor: Charlotte Fiell, Peter Fiell
tytuł: Design. Historia projektowania
przekład: Anna Cichowicz
wydawnictwo: Arkady
miejsce i rok wydania: Warszawa 2015
stron: 512format: 200 × 250 mm
oprawa: twarda