Cierpienia młodych umrzyków
Znacznie słabiej prezentuje się miałka historia Przedziwne rodzeństwo Hizukarich, powinna się jednak spodobać fanom przygód sadystycznego Souichiego z trzeciego tomu Kolekcji Horrorów. Ukazana w niej rodzina wykazuje się podobnie groźną beztroską jak wyżej przywołany diabelski chłopiec z gwoździami w zębach. Przesadzona, wpadająca w groteskę jest opowiastka Żebra, nie pomaga jej nawet charakterystyczna dla artysty dawka gore. A już absolutną – i zupełnie niezrozumiałą – pomyłką było zamieszczenie w zbiorze kilkustronicowego Wspomnienia o prawdziwej kupie, bezsensownej, trudnej do gatunkowego zdefiniowania opowieści (chyba miała to być komedia), która nijak nie pasuje do reszty zbioru, a co gorsza – nie wywołuje żadnych emocji poza zupełną dezorientacją. Niestety, tego rodzaju bubel pogarsza odbiór całkiem udanego tomiku.
Podobnie jak m.in. Tomie, również Miłosne cierpienia umarłych uwydatniają zarówno największe zalety stylu mangaki, jak i znaczące wady. Poziom makabrycznych opowieści jest bowiem bardzo nierówny, zbiór obfituje w wyśmienite koncepcje, ale zdarzają się też takie zupełnie nietrafione. Podział na mikroopowieści przywodzi na myśl genialne Uzumaki, ale Miłosne cierpienia prezentują się na jego tle dużo gorzej. Widać jednak, że Ito w tego rodzaju narracji czuje się po prostu najlepiej.
Odpowiadając na zadane na początku pytanie: nie wszystkie rojenia Junjiego Ito powodują tym razem dreszcze, ale zaprezentowane pomysły są w większości na tyle interesujące, że warto się z tą pozycją zapoznać. Umysł mangaki to z pewnością niesamowite miejsce – jakkolwiek jest skrajnie niegościnne i niekiedy wywołuje obrzydzenie – a obcowanie z nim to wyjątkowe doświadczenie. Dlatego też każda okazja do (krótkiej) wizyty w tej spotworniałej rzeczywistości pełnej niewyjaśnialnych fenomenów to dla miłośników horroru gratka na miarę nowej powieści Stephena Kinga, nie do przegapienia zwłaszcza dla wielbiciela opowieści grozy z Kraju Kwitnącej Wiśni.
autor: Junji Ito
tytuł: Miłosne cierpienia umarłych
przekład: Ula Knap
wydawnictwo: J.P.Fantastica
miejsce i rok wydania: Mierzyn 2016
stron: 404
format: 145 × 205 mm
oprawa: miękka