Muzyczne inspiracje – listopad 2019
Ach! Te kolorowe liście walające się stosami po chodnikach! Kto choć raz nie wpakował się w nie z butami, rozrzucając je wokół siebie, nie zaznał prawdziwej radości z jesieni. Te przebłyski euforii często są jednak zagłuszane przez szybko kończący się dzień i coraz niższą temperaturę powietrza (na starość zaczynam stawać się ciepłolubna). Ratuje mnie wtedy gorąca herbata, koc i muzyka – bo muzyka jest dobra na wszystko. Na listopadową porę wybrałam kolejnych pięć albumów.
Angelo Badalamenti TwinPeaks: Fire Walk With Me (1992)
Filmy Lyncha mają swój niepowtarzalny klimat. Ich nieodłącznym ogniwem jest niezwykła muzyka tworzona przez włoskiego kompozytora Angelo Badalamentiego. Choć film Ogniu, krocz za mną nie został ciepło przyjęty, sam soundtrack jest naprawdę niezwykły. Jest on poniekąd sentymentalną wycieczką – mamy tu trochę popu z lat 50., smokey jazzu, mroczną elektronikę i wokal Julee Cruise, które razem oddają atmosferę lynchowskich filmów i ich pewien oniryczny nastrój.
Sóley Ask the Deep (2017)
Ask The Deep wydaje się najmroczniejszą płytą w dorobku artystki, choć słychać pewne przebłyski wśród owego mroku. Każdy utwór jest swoistą bajką, kuriozum nierozerwalnej plątaniny dźwięków i słów. Delikatny głos Sóley przeprowadza nas przez melancholijną opowieść, a my, podążając za nią krok za krokiem, odkrywamy jej magiczny świat. To zupełnie tajemnicza i wyjątkowa artystka, której uniwersum może przyprawiać o gęsią skórkę.
TRYP Trypolis (2019)
TRYP to zespół złożony z łódzkich muzyków, m.in. Marcina Pryta z 19 Wiosen czy Kuby Wachowicza z Cool Kids of Death (o zespole szerzej pisałam tu). Twórcy na nowej płycie nie biorą jeńców. Na Trypolis króluje eksperymentalny, pulsujący rytm– całość wydaje się momentami gorączkowa, chaotyczna, a muzyka jazgotliwa, industrialna z punkowym sznytem. Trypolis to concept album opowiadający historię żołnierza, który wraca z wojny w Trypolis, stolicy Liblii. To płyta, nad którą warto się pochylić i rzucić w wykreowany, pełen szaleństwa świat.
Maanam Nocny Patrol (1983)
Propozycja Nocnego Patrolu to powrót do muzyki z lat 80. i jednego z najwybitniejszych polskich rockowych zespołów. Stan wojenny, podczas którego powstawała płyta, nadał jej mroczny, niepokojący klimat. Głos Kory to kwintesencja zmysłowości, ale i niezwykłej wyrazistości i przenikliwości. Teksty, które artystka stworzyła na potrzeby Nocnego Patrolu, można analizować zarówno z kontekstem politycznym lat 80., jak i spojrzeć na nie w oderwaniu od owych czasów i nadać im zupełnie nowe znaczenie.
Boy Harsher Careful (2019)
Careful została ogłoszona przez portal Pitchfork jedną z niedocenionych płyt wydanych na początku 2019 roku. Drugi album duetu Boy Harsher zbudowany jest na dynamicznym pulsie, minimalistycznym aranżu i syntezatorach z lat 80. Muzyka oscylująca wokół darkwave i syth-popu. Charakteryzuje ją pewien dźwiękowy chłód, który fascynuje, pociąga i wciąga bez końca, urzekając słuchacza hipnotycznym rytmem.