PrzeczytaliśmyRecenzje

Projektant – czyli kto? Agata Szydłowska, „Miliard rzeczy dookoła”

Miliard rzeczy dookoła to zbiór dwunastu otwartych wywiadów, które Agata Szydłowska, krytyczka i kuratorka dizajnu, przeprowadziła z młodymi polskimi projektantami graficznymi. Używam tu określenia samej autorki – zwraca ona uwagę na spontaniczny i swobodny charakter rozmowy, polegającej na podążaniu za wątkami, które pojawiają się w trakcie jej trwania. Ze względu na otwartą formę wywiady te są bardzo różne, we wszystkich jednak porusza się tematy inspiracji, podejścia do zawodu, metod działania, problemów i radości, z którymi stykają się projektanci i dizajnerzy w związku ze swoją pracą. 

Pierwszy kontakt z książką był dla mnie nieco zaskakujący, wydano ją bowiem na żółtym papierze, co jest rozwiązaniem cokolwiek oryginalnym. Żółć zawsze była w moim odczuciu barwą nieprzyjemną i drażniącą, niewątpliwie jednak świetnie kontrastuje z czarnym tekstem. Wbrew początkowym obawom spełnia swoją funkcję i nie męczy aż tak bardzo wzroku. Zapewne biel byłaby przyjaźniejsza dla oczu, a na pewno mnie osobiście bardziej by odpowiadała, ale można docenić próbę przełamania schematu. Na pewno dodało to wydawnictwu indywidualnego charakteru.

Inna sprawa, że samo wydanie nieszczególnie przypadło mi do gustu, chociaż nie można odmówić mu profesjonalizmu i staranności wykonania. Okładka jeszcze się broni, przede wszystkim dlatego, że dobrze pokazuje, z jakiego rodzaju książką mamy do czynienia (osobiście wolałbym, aby zaprezentowano to w ciekawszy sposób, ale to już szczegół), niektóre rozwiązania dotyczące składu mogą jednak nieco irytować. Cieszy fakt, że tekst i zdjęcia nie zapełniają szczelnie całej strony, chwilami jednak miałem wrażenie, że pustego miejsca jest zbyt dużo. Nie zapominajmy, że mniej literek i obrazków oznacza więcej intensywnej żółci, która może zacząć męczyć, jeśli zajmuje tak pokaźną przestrzeń jak tutaj. Niezbyt udanym pomysłem było w moim odczuciu wprowadzenie trzeciego koloru, czyli bieli, którą zarezerwowano dla tytułów wywiadów, numerów stron oraz pojawiających się na marginesach słów kluczowych i cytatów. O ile w tytułach biel dobrze spełnia swoją funkcję, o tyle w przypadku paginacji powoduje, że małe cyferki na żółtym tle stają się niezbyt czytelne, co męczy wzrok. Karkołomne i wyjątkowo nieczytelne wydaje mi się rozwiązanie zastosowane w odniesieniu do cytatów, które nachodzą na tekst ciągły. Czarne litery głównego tekstu są wtedy pokazane na tle białych liter i żółtej powierzchni strony, co razem prowadzi do tego, że trzeba się bardzo wysilić, aby odczytać cokolwiek z tego bałaganu. Na szczęście takich momentów jest niewiele, a żadne z niekonwencjonalnych rozwiązań nie przeszkadza specjalnie w pochłanianiu tomu. Niewątpliwie przeciwwagę dla wszystkich minusów stanowią fantastyczne i dobrze zgrane z tekstem fotografie.

Miliardzie rzeczy dookoła Agata Szydłowska pokazuje nam spektrum postaw dostrzegalnych we współczesnym i nowoczesnym dizajnie. Każdy z twórców to profesjonalista i postać istotnie wpływowa w świecie projektowania graficznego dzisiejszej Polski. Być może nie wszystkie rozmowy są jednakowo zajmujące, ale z wielu można dowiedzieć się naprawdę interesujących rzeczy i podchwycić nieco inspiracji. Szczególnie ciekawe, a wręcz zaskakujące i ożywcze (zwłaszcza dla osób, które nie mają z projektowaniem do czynienia, dopiero zaczynają edukację lub wkraczają na rynek) może być podejście właściwie wszystkich wypowiadających się projektantów do spuścizny rodzimej twórczości graficznej – mam na myśli polską szkołę plakatu. Istotnym rysem jest także to, że – na co zresztą zwraca uwagę sama autorka – wszyscy twórcy zaczynali działalność po przemianach ustrojowych, co również wpłynęło na ich podejście do pracy i projektowania.

Każda z postaci zajmuje się czymś trochę innym, każda również traktuje swoją działkę we właściwy sobie sposób. Mamy więc okazję zapoznać się z twórcami odpowiedzialnymi za projektowanie grafiki wydawniczej, projektantami plakatów, webdesignerami, typografami oraz twórcami systemów identyfikacyjnych i systemów informacji (oznaczenia na lotniskach, sygnalizacje, znaki). W zależności od formy działalności i osobistych preferencji rozmówcy Agaty Szydłowskiej reprezentują najróżniejsze postawy. Jedni uważają, że ich praca to coś pomiędzy sztuką a rzemiosłem, dążą do oryginalności, niepowtarzalności oraz inspirują się rozwiązaniami stosowanymi przez artystów. Inni podchodzą do projektowania jak do „zwykłego”, „normalnego” zawodu, pragną, by traktowano ich jak profesjonalnych rzemieślników i nie przyczepiano im „błazeńskiej” łatki artysty. Niektórzy wyraźnie przyznają się do pasji i pragną ukazać w projektach fragment swojej osobowości, inni zaś stronią od takiej zabawy, odcinają się od indywidualizmu, dążą do tego, aby ich prace były przede wszystkim czytelne i dobrze spełniały swoją funkcję. Niektórym zależy, żeby być na czasie, iść tam, dokąd prowadzi moda, uważają oni bowiem, że tego wymaga od nich profesjonalizm. Dla kontrastu inni chcą projektować wedle własnego klucza i dążą do tego, aby praca była również przyjemnością i zabawą. Warto zaznaczyć, że nikt nie uznaje projektowania za sztukę, nawet ci, którzy do sztuki się jakoś odwołują. Projektanci pragną być przede wszystkim szanowani jako specjaliści w swoich dziedzinach, co wydaje się ważne w odniesieniu do refleksji nad współczesnym rynkiem grafiki.

Publikacja Karakteru może stanowić bardzo ciekawą lekturę dla osób zainteresowanych grafiką i projektowaniem, a także dla tych, którzy pracują w tej branży i chcieliby poszerzyć swoją wiedzę lub odnaleźć inspirację. Dzięki temu, że mamy do czynienia z postaciami reprezentującymi różne postawy i specjalności, możemy zapoznać się z wieloma aspektami pracy grafika. Wyjątkowo liczne, wysokiej jakości fotografie projektów pozwalają przyjrzeć się przytaczanym w rozmowach przykładom prac, co jest w moim odczuciu najmocniejszą stroną tej publikacji. Zestawienie zdjęcia danego projektu z komentarzem twórcy (zawierającym omówienie inspiracji, opis metody produkcji, sposobu działania, podejścia do pracy) może być rozwijające dla młodego projektanta, niezależnie od tego, czy uznaje on swoją działalność za sztukę, czy też traktuje ją w zupełnie inny sposób. Nie należy oczywiście postrzegać tej książki jako skarbnicy wiedzy – jest to raczej ciekawe i inspirujące jej uzupełnienie, które może pomóc spojrzeć inaczej na projektowanie i zainteresować pewnymi drogami rozwoju.


autor: Agata Szydłowska
tytuł: Miliard rzeczy dookoła. Agata Szydłowska rozmawia z polskimi projektantami graficznymi
wydawnictwo: Karakter
miejsce i rok wydania: Kraków 2013
stron: 260
format: 166×235 mm
oprawa: twarda

Absolwent kulturoznawstwa, student grafiki na warszawskiej ASP, pisarz amator. Pasjonat sztuk wizualnych i literatury (którymi stara się zajmować zarówno teoretycznie, jak i praktycznie), uwielbia fantastykę, muzykę elektroniczną, mistykę i surrealizm.

    Zostaw odpowiedź

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    0 %