Melancholia i proza życia
Artysta – premiera odbyła się w marcu – jest sztuką niezwykle minimalistyczną. Oczekuje od widza inteligencji, nie tylko tej, która pozwala czytać między wierszami, ale również emocjonalnej, niezbędnej, aby z na pozór zabawnych i zwyczajnych scenek rodzajowych wyciągnąć smutną i naznaczoną cierpieniem historię głównej bohaterki. Pozbawiona miłości ojca, stara się ona przepracować ten brak z dzieciństwa przez relację ze starszym mężczyzną.
Obraz tego smutku ujęty w scenariuszu Natalii Fijewskiej-Zdanowskiej nie zawsze jest oczywisty. Mamy tu bowiem do czynienia przede wszystkim z prozą życia, która z powodzeniem ukrywa wszelkie dramaty i tylko od czasu do czasu pozwala im ujrzeć światło dzienne. Warstwa symboliczna całości jednak, raz odkryta, pozostaje z nami na długo i każe wielokrotnie zamyślić się nad konsekwencjami braków, przez które cierpieliśmy kiedyś, i decyzji, które podejmujemy dziś. Całość składa się w zaledwie godzinną sztukę wypełnioną artyzmem, subtelną dosadnością i doskonałą grą aktorską Krzysztofa Kiersznowskiego, Marka Siudyma oraz przede wszystkim rewelacyjnej Agaty Fijewskiej.
Zdecydowanie warto!
miejsce wystawienia: Teatr Młyn
scenariusz i reżyseria: Natalia Fijewska-Zdanowska
muzyka: Filip Dreger
obsada: Agata Fijewska, Krzysztof Kiersznowski, Marek Siudym