Przeczytaliśmy

Sztuka i sensacja

Druga część opowieści o dziełach sztuki, które zagrabiono w czasie II wojny światowej, jest tak samo fascynująca jak pierwsza. Także tym razem otrzymujemy jedenaście niezwykłych historii spod znaku sensacji i dokumentu. Książka to świetna mieszanka dobrej reporterskiej roboty z emocjami, jakie może przynieść tylko prawdziwa historia. Jestem przekonany, że na podstawie publikacji mogłoby powstać kilka odcinków serialu w stylu Indiany Jonesa.

Para historycznych tropicieli: Monika Kuhnke i Włodzimierz Kalicki mają naturę poszukiwaczy niezwykłych faktów. A do tego potrafią z każdej intrygi wyłowić najwartościowsze momenty. Przy tym potrafią świetnie opowiadać, co czyni książkę Sztuka zagrabiona 2. Madonna znika pod szklanką kawy lekturą zajmującą nie tylko dla miłośników przeszłości.

Doskonale wiemy, że okres II wojny światowej to oprócz ludzkich tragedii także proceder okradania państw z najwartościowszych dzieł sztuki. Nie były to działania chaotyczne i pozbawione planu. Okupanci doskonale orientowali się w zasobach polskich muzeów, galerii i kościołów. Mieli opracowany szczegółowy plan działania i wkraczali do podbitych krajów przygotowani do grabieży. Specjalne grupy złożone ze specjalistów z chłodną kalkulacją docierały do wszystkich miejsc, gdzie znajdowały się najcenniejsze skarby. Nie powstrzymywało ich nic – działali jak dobrze naoliwiona maszyna. Mieli przekonanie, że kradzione dobra im się należą i z chwilą przejęcia uznawali je za własność narodu niemieckiego. Zresztą z podobnym założeniem działali także Rosjanie. W książce znajdziemy szczegółowe opisy grabienia polskich dzieł sztuki. Zwykle tym poszukiwaniom towarzyszyła brutalność i bezwzględność. Ale mamy tam też mnóstwo przykładów, jak Polacy aktywnie przeciwdziałali temu procederowi. Wielu z nich spotkał za to okrutny los i niejedno ocalone dzieło sztuki oznaczało śmierć nawet kilku osób.

Kuhnke i Kalicki opisują jedenaście przykładów odwagi wielu ludzi i robią to z zacięciem najlepszych reporterów i talentem autorów książek sensacyjnych. Każdy rozdział czyta się z zapartym tchem, gdy śledzimy losy ocalanych skarbów i poznajemy losy bohaterów, którzy poświęcali się dla ich ratowania. Nie zawsze rzecz dotyczyła dzieł powszechnie znanych; o wielu dowiadujemy się z kart książki. „Występują” tu: Lucas Cranach Starszy, Aleksander Gierymski, Leon Wyczółkowski i Fryderyk Chopin, ale także zabytki sakralne z niewielkich kościołów, często o wartości trudnej do oszacowania. Każdą historię uzupełniają liczne ilustracje fotograficzne. Dzięki temu dostajemy nie tylko opis losów kolejnych dzieł, lecz także bogate faktograficzne zaplecze i możemy zobaczyć bohaterów, którzy chronili zabytki. Zwraca jeszcze uwagę ciekawy dobór tytułów poszczególnych rozdziałów. Brzmią jak tytuły filmów sensacyjnych: Prawdziwy Chopin wyparował, Świadek tylko czyta, Żałobnica wykupiona z niewoli czy Znikający w zbożu.

Sztuka zagrabiona 2. Madonna znika pod szklanka kawy to wspaniały przykład książki napisanej dla czytelnika, który interesuje się sztuką, ale także dla takiego, który szuka emocji i sensacji. Nad opowieściami kryminalnymi ma tę przewagę, że zawiera historie prawdziwe, dowodząc, że życie potrafi pisać najlepsze scenariusze. Na szczęście znalazła się para świetnych autorów (dziennikarz i historyk sztuki), która potrafiła nadać im formę pasjonującej książki.


autor: Monika Kuhnke, Włodzimierz Kalicki

tytuł: Sztuka zagrabiona 2. Madonna znika pod szklanką kawy

wydawnictwo: Agora

miejsce i rok wydania: Warszawa 2021

liczba stron: 480

format: 190 x 245 mm

okładka: twarda

Cenię spokój, zarówno ten uświęcony, jak i zwykły. W tym (s)pokoju mam swoje miejsce, z którego sięgam po książki. Czytanie dostarcza mi wszystkich emocji, jakie wymyślił świat. Nauczyłem się tego dawno temu w bibliotece w moim rodzinnym mieście. Wtedy czytałem książki „podróżnicze, względnie podróżniczo-awanturnicze”, dziś najchętniej wybieram literaturę non-fiction i książki przybliżające zjawiska kulturowe sprzed kilku dekad. Przyglądam się niektórym sztukom plastycznym i szperam w klasykach polskiego komiksu. Jestem dobry dla książek.

    Zostaw odpowiedź

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    0 %